niedziela, 5 kwietnia 2009

Nemo

Nemo-rybka mała
Taty nie słuchała!
Na głęboką wodę
Sama wypływała!
Lecz to niesłuchanie
Źle się skończy dla niej!
Naszą rybkę małą
Porwał nurek zły.
I tak nockę całą
Rybka w strachu drży!
Gdzie ja biedny się dostałem,

Czemu Taty nie słuchałem ?
Żyłem w wielkim oceanie,
Jadłem małże na śniadanie!
Dziś bez Taty ,całkiem sam!
Jak ja sobie radę dam?
To akwarium nie jest złe,
Rybki polubiły mnie,
Lecz me miejsce w oceanie,
W ukochanym mym ukwiale!
Ciemną nocą,gdy świat śpi
Wymyśliły rybki trzy,
Coś , by Nemo mógł powrócić,
By nie musiał się juz smucić!
Plan ucieczki był misterny,
Lecz okazał się felerny!
Bo już oto dnia pierwszego
Nic nie wyszło rybkom z niego!
Posmutniały nasze rybki,
Przykro się zrobiło wszystkim !
Lecz poddawać się nie chciały,
Nowy plan już wymyślały!

Uwierzycie moi mili,
Że marzenia się spełniły!
Oto Nemo z Tatą pływa,
Mała rybka juz szczęśliwa!
Żyje w wielkim oceanie
Tam jest przeto miejsce dla niej!


arcydzieło Majki - marzec ' 2009

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz